Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II K 11/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Wołowie z 2015-09-16

Sygnatura akt VII K 317/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 września 2015 r.

Sąd Rejonowy w Wołowie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSR Tomasz Paprocki

Protokolant Edyta Lickiewicz

po rozpoznaniu w dniach 20 sierpnia 2013 r., 3 września 2014 r., 13 listopada 2014 r., 18 marca
2015 r., 21 maja 2015 r., 29 czerwca 2015 r. i 3 września 2015 r.

sprawy

1. A. S. , córki J. i K. z domu W., urodzonej (...)
w S.

oskarżonej o to, że

I. w okresie 17 września 2009 r. do 7 stycznia 2010 r. w W. i L., działając wspólnie
i w porozumieniu z L. Z. oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, po uprzednim wprowadzeniu w błąd P. K. i H. K. co do zamiaru sprzedaży nieruchomości położonej w R., obejmującej działki rolne nr (...)
i (...), a także jej obciążeń i ograniczeń na rzecz osób trzecich, wyzyskując tym samym błędne przeświadczenie tychże kupujących co do zasadności wpłaconego przez nich w dniu 19.02.2009 r. zadatku w kwocie 150.000 zł na poczet jej zakupu, zawarła dniu 17.09.2009 r. w W. w Kancelarii Notarialnej T. G., przez swego ustanowionego w dniu 10.08.2009 r. pełnomocnika - L. Z. warunkową umowę sprzedaży opisanej nieruchomości, wiedząc, iż w dniu 18.08.2009 r. w Kancelarii Notarialnej W. K. we W. zawarła ona przedwstępną umowę sprzedaży tejże nieruchomości z R. Z. (1) oraz K. Z., a następnie w dniu 19.10 2009 r. w Kancelarii Notarialnej B. M. zawarła warunkową umowę przeniesienia własności tejże nieruchomości, na podstawie których R. i K. Z. stali się ich właścicielami i pomimo tego w dniu 7 stycznia 2010 r. wystosowała do tychże pokrzywdzonych „oświadczenie o uznaniu wpłaconego zadatku jako zaspokojenie roszczenia o zapłatę oraz naprawienie szkody, rzekomo wynikające z przedwstępnej umowy sprzedaży zawartej w dniu 18.02 2009 r. w Kancelarii Notarialnej w W.,

tj. o czyn z art. 286 § 1 kk

2. L. Z. , syna P. i W. z domu T., urodzonego (...)
w S.

oskarżonego o to, że

II.  w okresie 17 września 2009 r. do 7 stycznia 2010 r. w W. i L., działając wspólnie
i w porozumieniu z A. S. oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, po uprzednim wprowadzeniu w błąd P. K. i H. K. co do zamiaru sprzedaży nieruchomości położonej w R., obejmującej działki rolne nr (...)
i (...), a także jej obciążeń i ograniczeń na rzecz osób trzecich, wyzyskując tym samym błędne przeświadczenie tychże kupujących co do zasadności wpłaconego przez nich w dniu 19.02.2009 r. zadatku w kwocie 150.000 zł na poczet jej zakupu, zawarł dniu 17.09.2009 r. w W.
w Kancelarii Notarialnej T. G., jako pełnomocnik A. S. warunkową umowę sprzedaży opisanej nieruchomości, wiedząc, iż w dniu 18.08.2009 r. w Kancelarii Notarialnej W. K. we W. zawarła ona przedwstępną umowę sprzedaży tejże nieruchomości z R. Z. (1) oraz K. Z.,

tj. o czyn z art. 286 § 1 kk

******************

I.  uniewinnia oskarżonych A. S. i L. Z. od popełnienia zarzucanych im czynów opisanych w części wstępnej wyroku;

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz oskarżonej A. S. kwotę 1033,20 zł tytułem zwrotu kosztów ustanowienia obrońcy z wyboru;

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz oskarżonego L. Z. kwotę 1505,52 zł tytułem zwrotu kosztów ustanowienia obrońcy z wyboru;

IV.  na podstawie art. 632 pkt 2 kpk kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt II K 11/15

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 18 lutego 2009 r. A. S. zawarła z P. K. przedwstępną umowę sprzedaży nieruchomości położonych w R., tj. działek rolnych nr (...).

Strony ustaliły cenę sprzedaży na kwotę 710 tys. zł, z czego w dniu 19 lutego 2009 r. P. K. wpłacił 150 tys. zł tytułem zadatku. Pozostała kwota miała zostać uiszczona z kredytu, który kupujący miał otrzymać ze (...) Banku (...) w Ś..

Strony zobowiązały się zawrzeć umowę przyrzeczoną do dnia 30 maja 2009 r. Sprzedająca zobowiązała się, że przed zawarciem umowy przyrzeczonej dokona ujawnienia siebie w księdze wieczystej nieruchomości.

Wyżej wymienione nieruchomości zostały kupującemu wydane najpóźniej w dniu 29 maja 2009 r., pomimo tego, że w umowie przedwstępnej zawarto zapis, że zostaną ode wydane dopiero w dniu zapłaty całej ceny sprzedaży.

Dowód:

- umowa, k. 75-76,

- wyjaśnienia A. S., k. 290-291, 158-161, 346, 453,

- wyjaśnienia L. Z., k. 207, 343, 453,

- zeznania H. K., k. 343-344, 60-61,

- zeznania P. K., k. 344-347, 367,

- zeznania T. G., k. 365-366, 81-82.

Wniosek o kredyt wraz z dokumentami P. K. złożył w (...) Banku (...) w Ś. w dniu 29 lipca 2009 r., a pozytywna decyzja kredytowa została przez zarząd banku podjęta w dniu 10 września 2009 r.

Dowód:

- pismo banku, k. 449.

W dniu 18 sierpnia 2009 r. L. Z., działając w imieniu A. S., zawarł z R. i R. Z. (2) przedwstępną umowę sprzedaży, na mocy której zobowiązał się sprzedać działki w R. o numerach (...)pod warunkiem uzyskania przez kupujących kredytu bankowego do dnia 30 września 2009 r. oraz pod warunkiem, że Agencja Nieruchomości Rolnych nie skorzysta z przysługującego jej prawa pierwokupu.

L. Z. oświadczył do umowy, że działy III i IV księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości wolne są od wpisów i obciążeń.

Cena ustalona została przez strony na kwotę 750 tys. zł.

Dowód:

- umowa, k. 130-132,

- wyjaśnienia A. S., k. 290-291, 158-161, 346, 453,

- wyjaśnienia L. Z., k. 207, 343, 453,

- zeznania R. Z. (2), k. 347, 129,

- zeznania R. Z. (1), k. 367-368, 128.

W dniu 17 września 2009 r. L. Z., działając w imieniu A. S., zawarł z P. K. i H. K. warunkową umowę sprzedaży działek o numerach (...). L. Z. sprzedał P. i H. K. nieruchomości pod warunkiem, że Agencja Nieruchomości Rolnych nie skorzysta z przysługującego jej prawa pierwokupu.

Strony ustaliły cenę sprzedaży na 710 tys. zł, z czego przed zawarciem umowy (wg jej treści) kupujący zapłacili 150 tys. zł.

Ponadto strony oświadczyły, że w razie gdyby nie doszło do zawarcia umowy przenoszącej własność działek w terminie do dnia 31 grudnia 2009 r. z winy kupujących lub na skutek ich śmierci, strona sprzedająca zwróci kupującym lub ich następcom prawnym otrzymane pieniądze i warunkowa umowa sprzedaży zostanie rozwiązana.

Dowód:

- umowa, k. 18-19,

- wyjaśnienia A. S., k. 290-291, 158-161, 346, 453,

- wyjaśnienia L. Z., k. 207, 343, 453,

- zeznania H. K., k. 343-344, 60-61,

- zeznania P. K., k. 344-347, 367.

W dniu 1 października 2009 r. A. S. wystosowała do P. K. pisemne wezwanie do stawienia się w dniu 9 października 2010 r. o godz. 14 w Kancelarii Notarialnej w W. w (...)celem zawarcia umowy przeniesienia własności.

Dowód:

- pismo, k. 304.

W dniu 19 października 2009 r. A. S. wystosowała do kupujących pisemne oświadczenie o wypowiedzeniu umowy warunkowej, prosząc o wskazanie numeru konta, na które powinna zwrócić zaliczkę w wysokości 150 tys. zł.

Dowód:

- pismo, k. 20.

W tym samym dniu A. S. zawarła z R. i R. Z. (2) warunkową umowę sprzedaży, na mocy której sprzedała działki w R. o numerach (...)pod warunkiem, że Agencja Nieruchomości Rolnych nie skorzysta z przysługującego jej prawa pierwokupu. Cenę ustalono na kwotę 750 tys. zł, a ostateczny termin zawarcia umowy przeniesienia własności - niezwłocznie po uzyskaniu oświadczenia Agencji o nie skorzystaniu z prawa pierwokupu, nie później jednak niż w terminie 3 dni od otrzymania tego oświadczenia.

Dowód:

- umowa, k. 137-138.

W dniu 16 listopada 2009 r. A. S. i P. K. zawarli „umowę rozwiązującą”, na mocy której rozwiązali umowę warunkową z dnia 17 września 2009 r. W umowie rozwiązującej strony nie poruszyły kwestii wpłaconego zadatku.

Dowód:

- umowa, k. 26,

- zeznania M. K., k. 366.

W dniu 30 listopada 2009 r. A. S. zawarła z R. i R. Z. (2) umowę przeniesienia własności działek o numerach (...).

Dowód:

- umowa, k. 133-136.

W dniu 16 grudnia 2009 r. P. K. wystosował do A. S. pismo, w którym domagał się zwrotu zadatku w kwocie 150 tys. zł w terminie siedmiu dni.

Dowód:

- pismo, k. 27.

W dniu 7 stycznia 2010 r. A. S. wystosowała do P. K. pisemne oświadczenie o potrąceniu wierzytelności.

Dowód:

- pismo, k. 31.

P. K., po przekazaniu mu przez A. K. w dniu 29 maja 2009 r. nieruchomości w faktyczne posiadanie, składał stosowne wnioski i otrzymywał dopłaty unijne do tychże nieruchomości rolnych.

Dowód:

- informacja Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, k. 401-435,

- zeznania P. K., k. 344-347, 367,

- wyjaśnienia A. S., k. 290-291, 158-161, 346, 453.

W toku postępowania przygotowawczego i sądowego A. S. i L. Z. nie przyznali się do popełnienia zarzuconych im czynów i złożyli wyjaśnienia.

Sąd zważył:

W świetle zebranych dowodów nie można było przypisać oskarżonym sprawstwa i winy, co do zarzuconych im aktem oskarżenia czynów.

Ustalając stan faktyczny, sąd opierał się na dowodach w postaci wyjaśnień oskarżonych, zeznań świadków oraz na dowodach z dokumentów.

Wszystkim dowodom z dokumentów dano wiarę, nie znajdując podstaw do odmówienia im wiarygodności. Zgromadzone w sprawie dokumenty były kluczowymi dowodami, które wskazywały na brak winy po stronie oskarżonych.

Dano zatem wiarę ich wyjaśnieniom, bowiem pokrywały się one z ustaleniami faktycznymi sądu poczynionymi przede wszystkim w oparciu o wyżej wskazane dowody.

Dano również wiarę zeznaniom pokrzywdzonych w tej części, w której zeznania te pokrywały się z wyżej przytoczonymi ustaleniami faktycznymi.

Spór stron w przedmiotowym postępowaniu dotyczył przede wszystkim kwestii odnoszących się do powodów nie zawarcia przez strony umowy przeniesienia własności nieruchomości, powodów nie uzyskania przez pokrzywdzonego w stosownym terminie kredytu, a także powodów, dla których oskarżona nie zwróciła pokrzywdzonym wpłaconego przez nich zadatku.

Analizując treść postawionych oskarżonym zarzutów uznać należy, że działanie oskarżonej miałoby polegać w zasadzie na tym, że (działając wspólnie i w porozumieniu z oskarżonym) wprowadziła ona w błąd pokrzywdzonych już w dniu 18 lutego 2009 r., w ten sposób, że w rzeczywistości nie zamierzała sprzedać im nieruchomości, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej poprzez nie zwrócenie wpłaconego zadatku.

Działanie oskarżonego miałoby zaś polegać na tym, że działał wspólnie i w porozumieniu z oskarżoną i również wprowadzał pokrzywdzonych w błąd co do zamiaru sprzedaży nieruchomości w ten sposób, że zawarł warunkową umowę z pokrzywdzonymi, wiedząc, że wcześniej A. S. zawarła umowę z państwem Z.. W tym miejscu należy zwrócić zatem uwagę, że również L. Z. miałby działać w celu osiągnięcia korzyści majątkowej poprzez nie zwrócenie zadatku.

Zdaniem sądu zgromadzone w sprawie dowody nie dają podstaw do przyjęcia takiej wersji wydarzeń, wedle której oskarżeni działali z góry powziętym zamiarem wprowadzenia w błąd pokrzywdzonych (i w rzeczywistości nie chcieli sprzedać nieruchomości) oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w ten sposób, że zamierzali nie zwrócić pokrzywdzonym wpłaconego zadatku. Takiej wersji wydarzeń przeczą poczynione przez sąd ustalenia faktyczne oraz zasady doświadczenia życiowego.

I tak w pierwszej kolejności zwrócić należy uwagę na to, że zadatek został przez pokrzywdzonego wpłacony w dniu 19 lutego 2009 r. W związku z tym w przypadku chęci oszukania pokrzywdzonych w rozumieniu art. 286 § 1 kk oskarżeni nie musieli prowadzić z pokrzywdzonymi dalszych pertraktacji, a przede wszystkim zawierać kolejnych umów, skoro dysponowali już wpłaconymi przez pokrzywdzonych pieniędzmi, których mogliby nie zwracać.

Wedle twierdzeń oskarżonych do zawarcia umowy przeniesienia własności nie doszło z powodu przeciągania przez pokrzywdzonego terminu jej zawarcia w związku z nie uzyskaniem kredytu w określonym w umowie przedwstępnej czasie.

P. K. stwierdzał natomiast, że nie złożył wniosku o kredyt przed dniem 30 maja 2009 r., bowiem nie posiadał kompletu dokumentów, tj. odpisu z księgi wieczystej z ujawnioną A. S. jako właścicielką nieruchomości.

Już powyższe twierdzenia stron, bez względu na to, które z twierdzeń odpowiada prawdzie, wskazują na to, że spór między stronami może mieć co najwyżej charakter cywilny.

Zwrócić także należy uwagę na to, że oskarżona czyniła starania, aby dokonać stosownego wpisu swojego prawa własności w księdze wieczystej. Sąd Rejonowy w Wołowie dopiero w dniu 25 maja 2009 r. wydał postanowienie o przysądzeniu własności nieruchomości (k. 310) na wniosek oskarżonej (k. 311, 312) o przyspieszenie wydania postanowienia w tym zakresie.

Z wyjaśnień złożonych przez oskarżonych (k. 453) i znajdujących się w aktach dokumentów (k. 313, 314) wynika, że oskarżona zwracała się do sądu o podanie numeru konta, na które powinna wpłacić stosowną kwotę tytułem ceny za wylicytowane działki. Ponadto zaskarżyła w lutym 2009 r. decyzję sądu w tym zakresie. W związku z tym za wiarygodne należało uznać jej wyjaśnienia, że opóźnienie we wpisie w księdze wieczystej spowodowane było niejako niezależnymi od niej przyczynami. Podkreślić zresztą trzeba, że wpis ten miał być dokonany nie do konkretnego dnia, ale, jak to ustaliły strony w umowie z 18 lutego 2009 r., „przed zawarciem umowy przyrzeczonej” i brak jest w umowie przedwstępnej jakiegokolwiek zapisu potwierdzającego, że wpis w księdze wieczystej był niezbędny, aby kupujący otrzymał kredyt.

Ponadto ostatecznie oskarżona ujawniła się w księdze wieczystej jako właściciel i P. K. złożył wniosek o uzyskanie kredytu. Jest to zatem kolejny dowód na to, że oskarżona nie działała w warunkach jakiegokolwiek zamiaru oszukania kupującego, a co najwyżej niewłaściwie wywiązywała się z przyjętych na siebie w umowie obowiązków.

W umowie z 17 września 2009 r. (na co strony w toku procesu nie zwracały uwagi) strony oświadczyły, że w razie gdyby nie doszło do zawarcia umowy przenoszącej własność działek w terminie do dnia 31 grudnia 2009 r. z winy kupujących lub na skutek ich śmierci, strona sprzedająca zwróci kupującym lub ich następcom prawnym otrzymane pieniądze i warunkowa umowa sprzedaży zostanie rozwiązana.

Powyższy zapis pokazuje, że nawet przy przyjęciu, że nie zawarcie umowy przyrzeczonej nastąpiło z winy pokrzywdzonych, sprzedający zobowiązywali się do zwrócenia im wpłaconego zadatku. Trudno zatem przyjmować, aby oskarżeni godzili się na taki zapis, skoro mieliby działać w zamiarze nie zwrócenia zadatku.

W toku procesu podnoszono zarzut, że L. Z., podczas zawierania umowy z państwem Z., oświadczył, że sprzedawana nieruchomość jest wolna od obciążeń.

Z wyjaśnień (zdaniem sądu logicznych) A. S. wynikało, że umowa z państwem Z. została zawarta, ponieważ „nadarzył się kupiec konkretny”. Tu od razu zwrócić należy uwagę na to, że nawet jeśli oskarżona (w związku z nie uzyskiwaniem kredytu przez pokrzywdzonego) postanowiła sprzedać nieruchomość innej osobie, a nawet jeśli motywacja jej wynikała tylko z tego, że państwo Z. zaoferowali wyższą cenę, nie można w jej przypadku mówić jeszcze o popełnieniu przestępstwa z art. 286 § 1 kk, a co najwyżej o niewłaściwym wywiązaniu się z umowy. W tym stanie rzeczy kupujący winni byli zatem zażądać od oskarżonej zawarcia umowy przyrzeczonej, a w razie konieczności dochodzić swoich praw w procesie cywilnym, czego nie uczynili.

W tym miejscu zauważyć należy nadto, że z zeznań R. Z. (1) wynikało, że wpis w dziale III księgi wieczystej pojawił się w krótkim czasie po dacie 19 października 2009 r. Oznacza to, że w dniu 18 sierpnia 2009 r., kiedy L. Z. składał zapewnienie w tym zakresie, wpisu takiego jeszcze nie było.

Jak dowiedziono w toku postępowania dowodowego, po zawarciu umowy przedwstępnej w dniu 18 lutego 2009 r., a najpóźniej w dniu 29 maja 2009 r., pokrzywdzonemu zostały wydane nieruchomości, które zamierzał kupić. Pokrzywdzony korzystał z przekazanych mu działek rolnych, a nadto zgłaszał je do dopłat unijnych i dopłaty te uzyskał.

Powyższa okoliczność jest kolejną, która wskazuje na to, że oskarżeni, a przede wszystkim oskarżona, wykazywała wolę sprzedaży i przekazania nieruchomości pokrzywdzonemu.

Ponadto w świetle powyższego jako wiarygodna jawi się wersja wydarzeń przedstawiona przez oskarżoną, wedle której w związku z nie zawarciem umowy przeniesienia własności w satysfakcjonującym ją terminie i korzystaniem z nieruchomości przez pokrzywdzonego, dokonała ona potrącenia należnej jej wierzytelności (tj. utraconych pożytków i dopłat) z zadatkiem wpłaconym przez pokrzywdzonego, który zresztą początkowo zobowiązywała się zwrócić, czego dowodzi wskazane w ustaleniach faktycznych pismo. Na potwierdzenie kwot, które A. S. miała utracić, złożony został dokument – „opracowanie rzeczoznawcy” – (k. 387-391) z którego mają wynikać utracone przez oskarżoną pożytki i dopłaty w wysokości 280 tys. zł.

Oskarżona w toku wszystkich wyjaśnień, i to już na etapie postępowania przygotowawczego, wskazywała, że zaistniała sytuacja jest konsekwencją przeciągania przez pokrzywdzonego podpisania umowy, w związku z czym nie mogła korzystać z gruntów, nie uzyskała z nich pożytków i nie skorzystała z unijnych dopłat.

Pokrzywdzony stwierdzał w toku postępowania, że nigdy nie zawarł z oskarżoną porozumienia odnośnie potrącenia, na które powoływała się A. S.. W szczególności zaś stwierdzał, że nie prowadził tego rodzaju rozmów przed zawarciem tzw. umowy rozwiązującej.

Przesłuchani na powyższą okoliczność świadkowie, tj. notariusz M. K. i P. J. nie posiadali wiedzy, bądź nie pamiętali, czy przed rozwiązaniem umowy strony prowadziły rozmowy na temat wzajemnych rozliczeń. P. J. potwierdzał jednak, że powodem sprzedaży nieruchomości innym osobom były trudności z uzyskaniem kredytu przez kupującego.

Skoro rozmów takich według pokrzywdzonego miano nie prowadzić, dziwić musi podjęcie przez niego decyzji o zawarciu umowy rozwiązującej. Zasady doświadczenia życiowego i logiki wskazywałyby bowiem na to, że gdyby P. K. przed podpisaniem tej umowy czuł się pokrzywdzony i uznawał, że oskarżona winna zwrócić mu zadatek, nie rezygnowałby z przysługującego mu uprawnienia do żądania zawarcia umowy przyrzeczonej. Nadto wydaje się, że w umowie rozwiązującej żądałby zawarcia zapisu odnoszącego się do kwestii zwrotu zadatku. Tymczasem taki zapis w umowie się nie pojawia.

Zebrane w sprawie dowody z dokumentów pokazują, że strony wzajemnie wystosowywały do siebie pisma wzywające do stawienia się w kancelariach notarialnych celem zawarcia umowy przeniesienia własności i obie strony na terminy te się nie stawiały.

Odnosząc się jeszcze w tym miejscu do zarzutu dotyczącego zawarcia warunkowej umowy sprzedaży z państwem Z., wskazać trzeba, że w tym samym dniu, w którym umowa ta została zawarta, oskarżona wystosowała do pokrzywdzonych pismo o wypowiedzeniu umowy warunkowej, prosząc o wskazanie numeru konta, na które powinna zwrócić zaliczkę w wysokości 150 tys. zł. Trudno zatem twierdzić, że oskarżona umowę tę zawierała, chcąc jednocześnie nadal być związana umową z pokrzywdzonymi i tym samym wprowadzać ich w błąd co do rzeczywistych swoich zamiarów.

Reasumując stwierdzić należy, że w sprawie brak jest wystarczających dowodów potwierdzających sprawstwo i winę oskarżonych, a przede wszystkim potwierdzających zaistnienie po stronie oskarżonych (zgodnie z art. 286 § 1 kk) bezpośredniego zamiaru popełnienia przestępstwa oszustwa. Przeprowadzone w toku postępowania przygotowawczego i sądowego postępowanie dowodowe wskazuje na to, że spór między stronami dotyczy niewłaściwego wykonania umowy/umów i swoich racji winny one dochodzić na drodze postępowania cywilnego.

Przyjęcie odmiennej wersji wydarzeń, wedle której oskarżeni mieliby zaplanować nie zwrócenie zadatku, a następnie działać w opisany w ustaleniach faktyczny sposób i tym samym pozorować chęć sprzedaży, jest zdaniem sądu nielogiczne.

W związku z uniewinnieniem oskarżonych, sąd postanowił o zasądzeniu na ich rzecz zwrotu kosztów związanych z ustanowieniem obrońców z wyboru, a kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marzanna Małek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Wołowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Tomasz Paprocki
Data wytworzenia informacji: